„Zielono mi…”- słowa piosenki, którą zna chyba każdy, przenieśliśmy na projekt jednej z naszych łazienek. Naszym założeniem było stworzyć na niedużej przestrzeni łazienkę w pełni funkcjonalną, a jednocześnie ciekawą wizualnie.

Niesztampowo, lecz uniwersalnie

O tej łazience nie da się powiedzieć, iż jest jedną z wielu. To propozycja dla tych, którym znudziło się wertowanie katalogów i patrzenie na setki takich samych wykończeń. Na zieleń w łazience postawią zdecydowanie ci, którzy chcą czegoś świeżego i mało oklepanego. Jednocześnie zadbaliśmy o to, by projekt był ponadczasowy. Wynikiem tego jest propozycja łazienki, która będzie tak samo modna dziś jak i za dekadę.

W dość wąskim wnętrzu umieściliśmy wszystko to, co w łazience powinno się znaleźć, a więc prysznic, szafkę wraz z umywalką, toaletę, pralkę. Nad pralką oraz nad miską wc zainstalowaliśmy półkę i szafkę, ponieważ kwestia przechowywania jest w łazience jedną z podstawowych potrzeb. By optycznie powiększyć przestrzeń, zawiesiliśmy nad umywalką pokaźnych rozmiarów lustro, zamontowaliśmy w pełni przeszkloną kabinę prysznicową oraz na ścianach ułożyliśmy płytki z połyskiem, który odbija światło, a wnętrzu nadaje cech trójwymiarowości.