Minimalizm sztuką projektowania

31 maja 2020, In: Artykuły

Błędnym byłoby założenie, iż minimalizm nie wymaga wiele, że minimalizm to „mało” i tylko to. To fałszywe zakładać, iż urządzanie wnętrza w duchu minimalizmu to pójście na łatwiznę i najprostszy sposób na domową aranżację przestrzeni. Wręcz przeciwnie – minimalizm jest bardzo wymagający, gdyż oszczędna forma wymaga jednak być w pełni funkcjonalną – jak przy każdym innym stylu aranżacji. Można więc stwierdzić, iż tworzenie wnętrz w duchu minimalizmu to prawdziwe wyzwanie, które często warto zlecić profesjonalistom – architektom. Dlaczego?

Skąd ten minimalizm?

Architektura wnętrz spotkała się z minimalizmem po raz pierwszy w połowie lat 80. XX wieku. Minimalizm jest niczym innym jak prostotą oraz ograniczeniem się we wnętrzu do tego, co absolutnie niezbędne, co konieczne. Narodził się on ze zmęczenia wizualnym chaosem i nadmiarem bodźców jakie przyniósł ze sobą chociażby wcześniejszy pop art czy postmodernizm. Ale był też wynikiem tego, co cyklicznie przeplata się w historii sztuki oraz w architekturze – epoki lubiące przepych, bogatą ornamentykę zdobienia, przeplatają się zgrabnie z tym, co proste i oszczędne w wyrazie. Co ciekawe, minimalizm zwrócił się do ideałów sztuki romańskiej, w tym do klasztorów cysterskich, które powstawały we wczesnym średniowieczu. Ich zewnętrzna jak i wewnętrzna forma była prosta i oszczędna w środkach wyrazu, co miało sprzyjać skupieniu się na tym, co duchowe.

Dziś minimalizm również powiązać można ze stylem i filozofią życia, które to oparte mają być o wnętrze człowieka – we wnętrzu trzeba szukać naszego bogactwa, a nie w tym, co na zewnątrz, co nas otacza i często przytłacza. Dla twórców minimalizmu i jego propagatorów ważna była także architektura Dalekiego Wschodu, zwłaszcza japońska – uporządkowana, spokojna, skromna. Popularnym stało się hasło przewodnie minimalizmu „Less is more” Miesa van der Rohe.

Jakie ma być minimalistyczne wnętrze?

Przestrzeń zaprojektowana w duchu minimalizmu musi człowieka skłaniać do wglądu we własne „ja”- ma sprzyjać rozwijaniu uważności oraz krytycyzmu poprzez pozbycie się z otoczenia zbytków, które sprzyjają skupianiu się na rzeczach materialnych i niefunkcjonalnych.

Mieszkanie czy dom tworzony w duchu minimalizmu powinien być swoistą oazą spokoju, miejscem wyciszenia, ucieczki od chaosu i wrzasku świata. Minimalistyczne wnętrze to wnętrze tworzone w oparciu o harmonię, prostotę, czyste i nieskomplikowane formy, naturalne światło, którego we wnętrzu powinno być maksymalnie dużo. Moc minimalizmu tkwi także w odpowiednio dobranych barwach, które powinny być monochromatyczne, nie przytłaczać. Minimalizm to jednak nie porzucenie wyrafinowania.

Wręcz przeciwnie – wnętrze może być minimalistyczne, proste, ale w miarę możliwości powinno być wykończone przy użyciu szlachetnych i drogich materiałów – tkanin, drewna, kamienia, etc. Standard wykończenia nie jest minimalizmowi obojętny, jedynie forma wyrazu powinna być oszczędna w przypadku tego stylu aranżacyjnego.

Jak stworzyć minimalistyczne wnętrze?

Jeżeli chcesz coś mienić i wyremontować swój dom czy mieszkanie w duchu minimalizmu, podpowiemy pokrótce jak to zrobić. Na początek zwizualizuj sobie jak powinno wyglądać minimalistyczne wnętrze, w którym chcesz żyć – warto już na początku mieć koncepcję tego jakie formy chcemy posiadać w swoich wnętrzach, jakie kształty ze sobą zestawiać, jakie kolory zastosować. Co do kolorystyki najlepiej skupić się na jasnych barwach – wszelkiego rodzaju kremach, beżach, naturalnych kolorach ziemi, szarościach. Ich wyraz możemy dodatkowo podkreślić ciekawymi teksturami (np. ściany czy tkaniny), warto jednak zachować we wszystkim monochromatyczność, by nie zatracić ducha minimalizmu.

Pierwszy krok do stworzenia minimalistyczne wnętrza to stworzenie przestrzeni – jeśli remontujesz dom lub mieszkanie, pozbądź się wszystkiego, pomaluj ściany na jednolite kolory i stwórz tym samym bazę na nowy, minimalistyczny ład. Wybierz meble o prostych formach i ogranicz ich ilość jedynie do tych najbardziej niezbędnych – np. w salonie będzie to sofa, stolik kawowy, komoda, szafka pod tv – więcej nie trzeba.

By nie było zbyt surowo, możesz dodać kilka przytulnych elementów- np. w postaci dekoracyjnych, acz prostych poduszek czy pledu. Ogranicz dekoracje do zera – ściany warto zostać puste – dopuszczalną w minimalizmie dekoracją są żywe rośliny – te będą prezentowały się idealnie w minimalistycznym wnętrzu. Warto zadbać także o taki system mebli, by mieć odpowiednio dużo miejsca do przechowywania – minimalizm „nie znosi”, gdy czegoś jest za dużo na wierzchu, więc to co zbędne, powinno być pochowane.

Minimalizm w łazience

Wszystkie powyższe rady i rozwiązania można oczywiście zastosować także w łazienkach. Łazienka utrzymana w minimalistycznym stylu sprawia wrażenie w 100% higienicznej i świeżej, przyjemnie jest się zrelaksować w takiej przestrzeni po całym dniu pracy, chaosu i hałasu. W minimalistycznej łazience warto postawić na gładkie powierzchnie, duże formaty (np. płytek) i odpowiednie światło – to można uzyskać chociażby przy pomocy dużych tafli luster, które także są bardzo pożądanym elementem minimalistycznych łazienek.

Musi być oszczędnie, bez dekoracji i zbędnych dodatków. Tutaj też warto pokusić się o sprytne schowki, które ukryją to, co nie powinno znajdować się na wierzchu – kosmetyki, chemię, tekstylia, etc. Co najważniejsze – minimalizm pozwala na to, by nawet najmniejsza metrażowo łazienka sprawia wrażenie przestrzennej i bardzo funkcjonalnej. To świetny styl aranżacyjny zarówno do sporych łazienek jak i malutkich łazienek w blokach.