Wiosenne kolory – przemaluj mieszkanie na wiosnę!

20 maja 2020, In: Artykuły

Któż z nas nie lubi odświeżyć raz na jakiś czas przestrzeni wokół siebie? Zdecydowanie najczęściej chcąc coś zmienić zmieniamy kolorystykę – kolor ścian i dodatków. To zdecydowanie najprostszy i najtańszy sposób na stworzenie wokół siebie odnowionej przestrzeni domu czy mieszkania. Jaka kolorystyka rządzi w tym roku?

Classic Blue według Pantone

Chyba nikogo nie ominęła wieść o tym, iż tegorocznym kolorem roku według Instytutu Pantone jest Classic Blue, czyli klasyczny niebieski. Nic tak jak głębokie, niebieskie niebo nie kojarzy się lepiej z wiosną – zwłaszcza to niebo lekko granatowe, tuż przed majową burzą. Dlatego klasyczny niebieski może być ciekawym pomysłem na wiosenne odświeżenie salonu, kuchni lub sypialni. Dlaczego Pantone wybrał ten właśnie kolor? „W naszych niespokojnych czasach szukamy ukojenia”– mówi Leatrice Eiseman z Pantone Color Institute, tłumacząc wybór Classic Blue na odcień roku 2020. Klasyczny niebieski jest więc może idealnym odcieniem na czasy epidemii?

Choć jak był wybieramy na kolor roku 2020 o epidemii jeszcze nikt nie słyszał… Klasyczny niebieski to kolor intensywnego nieba, klasycznej elegancji i niezawodności munduru. Jak sprawdzi się we wnętrzach? Kolor ten świetnie może stworzyć bardzo oryginalne, kuchenne wnętrze – nie musi być on pokryciem ścian – może pomalujesz tak szafki kuchenne? Połączenie mocnego odcienia niebieskiego wraz z bielą na ścianach da sielski klimat, a dzięki dodatkom kojarzącym się z nadmorskimi krajobrazami można wyczarować także dzięki niemu kuchnie prawie jak z Santorini.

Klasyczny niebieski dobrze będzie prezentował się także w salonie bądź w sypialni. W tych wnętrzach może być on obecny zarówno na ścianach jak i na wszelakich obiciach, np. na łóżku, kanapie, narożniku czy na kloszach lamp. Klasyczny niebieski w wydaniu welurowym prezentuje się wręcz znakomicie. Classic Blue, jak przekonują specjaliści Pantone, bardzo korzystnie wpływa na nastrój, jednak, jeśli obawiamy się, by zbytnio nas nie przytłoczył, pomalujmy w tym kolorze jedną ze ścian lub ustawmy jeden mebel o tej barwie.

Szmaragdowa zieleń wciąż na topie

Z wiosną kojarzą się nierozerwalnie dwa kolory – niebieski kolor nieba i zielona barwa roślinności, która o tej porze roku wybucha całą swoją mocą. Szmaragdowa zieleń od kilku już sezonów nie schodzi z piedestału najmodniejszych kolorów we wnętrzach. To odcień mocny, wyrazisty, zdecydowanie pasujący do wnętrz dobrze doświetlonych światłem dziennym.

Taka zieleń w domu przywodzi nam na myśl wspaniały ogród, który dzięki niej nie jest jedynie klimatem zarezerwowanym dla parków, lasów czy przydomowych oranżerii, ale można go poczuć także w sypialni lub w salonie. W zależności jaki efekt chcemy uzyskać możemy tę szmaragdową zieleń łączyć z innymi kolorami na różne sposoby – jeśli chcemy eleganckiego, trochę wytwornego wnętrza, połączmy ją ze złotem lub miedzią, jeśli zaś wolimy coś lżejszego, szmaragdowa zieleń dobrze będzie prezentowała się z pudrowym różem czy bladą żółcią.

Mięta czy lemoniada?

Może już bardziej z latem niż z wiosną kojarzą nam się odcienie cytrynowej lemoniady oraz mięty. Może warto iść w tym kierunku podczas odświeżania wnętrz? Wszak to rześkie kolory, które idealnie sprawdzą się niemal w każdej domowej przestrzeni. Kolor lemoniady jak i kolor mięty przypadnie do gustu osobom wybierającym we wnętrzach pastele i stonowane barwy. Miętowy to kolor bardzo relaksujący, spokojny, ale i niezwykle świeży, który wprowadza we wnętrze powiew przyjemnego chłodu, którego wiosną i latem tak pragniemy – przynajmniej tak to odbieramy. Miętowy kolor nie jest kolorem całkiem oczywistym, z jednej strony tonuje i uspokaja, z drugiej jednak kojarzy się z pobudzeniem. Taka mieszanka oznacza tylko jedno – z pewnością zadomowi się on w niejednym wnętrzu na naprawdę długi czas będąc kolorem ponadczasowym i eleganckim. Miętowy pięknie prezentuje się nie tylko z bielą czy z szarościami, ale także z kolorami ziemi, subtelnymi brązami oraz neutralnym, acz bardzo eleganckim beżem.

I na koniec – lemoniada. Wymawiając tę nazwę od razu przychodzi nam coś gaszącego pragnienie i pysznego. I taki właśnie jest ten kolor – mimo, że pastelowy, to jednak wnoszący sporo energii we wnętrze. Odcień lemoniady nie ma takiego dużego ładunku energetycznego co klasyczny żółty, a jednocześnie pozostaje kolorem bardzo pobudzającym i wnoszącym do wnętrza powiew optymizmu. Odcień ten kojarzyć się może z pierwszymi porannymi promieniami słońca na trawie pełnej rosy, a to bardzo dobry sposób na udany dzień – zwłaszcza gdy zdecydujemy się na odcień lemoniady w pokoju, w którym śpimy. Subtelność odcienia lemoniady sprawia, iż pasuje on do wielu stylów w aranżacjach – od klasyki, aż po nowoczesność i styl rustykalny. Wszystko oczywiście zależy od zestawionych z nim dodatków i całkowitym klimatem przestrzeni. Kolor lemoniady uzyska typowo wakacyjny wyraz, jeśli zestawimy go z odcieniem błękitnego nieba lub z ogórkową zielenią.